BALLADA MEŁGIEWSKA
Swojej rodzinnej miejscowości, Mełgwi.
Historia prawdziwa tu opowiedziana,
jej treść to nie żadna przesada.
Powstała z potrzeby, jest sercem pisana,
o Mełgwi serdeczna ballada.
Słowa będą szczere, gdy się sercem
pisze,
a każdy je może zanucić.
Z uśmiechem na ustach, głośno albo
ciszej,
bo w życiu nie warto się smucić.
Gdy pod Dominowem* na wzgórzu się staje,
by Mełgiew zobaczyć w dolinie.
To ta panorama obraz piękny daje,
ładniejszy niż dobry film w kinie.
Ballada mełgiewska, mełgiewska ballada,
w tych słowach to miejsce opiewa.
Gdzie Stawek* i zalew, nad którym się
siada,
by słuchać jak ptak w górze śpiewa.
Czas płynie spokojnie, rok za rokiem
leci,
a Mełgiew wciąż żyje, istnieje.
I tak jest od dawna, od siedmiu stuleci,
tu budzą się nowe nadzieje.
A na rondzie młynarz* na żarnach
pracuje,
strudzony, pochylony cały.
Lecz młynów nad rzeką tu bardzo brakuje
jak dawniej, mgły tylko zostały.
Strzeliste wieżyczki pięknego kościoła,
wskazują nam drogę do nieba.
Tak Mełgiew zaprasza i przybyszów woła,
życzliwym być zawsze potrzeba.
Jak każda piosenka ballada ma koniec,
niech Mełgiew nabiera kolorów.
I długo by jeszcze można mówić o niej,
wśród długich, zimowych wieczorów.
________________________________________
*Mełgiew - wieś i gmina w pow.
świdnickim,
w woj. lubelskim.
*Dominów - miejscowość sąsiadująca z
Mełgwią.
*Stawek - rzeka przepływająca przez
Mełgiew.
*młynarz - jego postać przedstawia rzeźba
ustawiona na mełgiewskim rondzie.
Jan Siuda
Komentarze (17)
Re: Ciekawe kogo masz na myśli, bo znam nauczycieli.
ladnie opisales swoja mala ojczyzne,
troche pamietam Melgiew,
daawno temu bylam na Pierwszej Komunii w tym kosciele,
u siostry mojej pierwszej milosci:) on chyba do dzis
mieszka w Melgwi,
jest nauczycielem,
pozdrawiam:)