Ballada z parasolem na ławce
Pani taka pochmurna
snuje się alejkami.
Dzień właśnie się zaczyna
i mówiąc między nami,
chciałoby się przytulić,
spłoszyć to zasępienie.
A pani nieprzystępna,
spojrzeniem mówi: - O, nie!
Alejki już wyraźnie
przez panią posmutniały,
a szpaler drzew zmarkotniał,
gałęzie w nagi pałąk
tu i ówdzie wygięły -
tak ciężki niosą żal,
że pani zachmurzona,
więc schmurzył się i park.
Na ławeczce parasol
rozłożył się, pomarszczył.
Przez sen mi wybełkotał:
- Jesień dziś w sztok...! Co się
gapisz?!
Komentarze (14)
Fajny wiersz, Wypadłam z rytmu przy męskim rymie i
przy ostatnim wersie, więc czytam sobie
"niosąc żal taki duży" i
"nawet i park się schmurzył" a w finale "Co patrzysz?"
zamiast "Co się gapisz?" Mam nadzieję, że autorka
wybaczy mi te czytelnicze sugestie. Miłego wieczoru:)
Jeszcze będzie uśmiechnięta i słoneczna.
Wspaniały pomysł na opis "zalanej" jesieni. :)
Kłaniam się nisko z dużym podobaniem :)
Bardzo Wam dziękuję.
Dobrej nocy :)
Nietuzinkowy jesienny obrazek :)
Pozdrawiam :)
No i masz babo placek - wpadka czy podpadka...
A może to parasol sobie dziabnął jednego na
zdrowotność przed snem?
To nieco nie w Twoim, od dawna znanym mi stylu /bez
słów ukrytych między wersami/ ale pomysł osobowego
ujęcia jesieni/ świetny, a puenta wiersza bombowa.
Ukłony Grusz-Elko.
Jesień i jej uroki pogodowe :P Pozdrawiam serdecznie
+++
U mnie dziś na wsi rozgościło się nagle lato. Ponoć
pijana jesień ma zajrzeć w sobotę. Przygotuję coś
jakby była skacowana, po wizycie u Ciebie.
Pa Eluś :):)
Nie wiem, im jesień smutniejsza, tym ja weselszy ;-)
A wiersz bardzo, bardzo się podoba. Tylko do mnie
parasole nie gadają, bo nie używam... Nie wiem, skąd
ta awersja... Może po prostu lubię moknąć ;-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
U mnie dzisiaj też bajecznie i słonecznie, a jesień
kolorami zachwyca...Twój wiersz jest piękny chociaż
pochmurny :) pozdrawiam Elu :)
No tak, jesień i takie oblicza ma parasolowe. Bardzo
na tak.
A w moim mieście pochmurno i mżyć zaczęło.
podoba się ta Twoja pochmurna jesień, ale dziś jest
ślicznie, ciepło, kolorowo. Przejście przez mój
ulubiony park było prawdziwą magią.