O Baranku
Sprawa jest przykra, lecz prawdziwa
Barankowi brakło piwa
Z nogą w gipsie leży właśnie
W mieszkaniu swym chory strasznie
Karolina* mu nie kupi
Kłamie, że się zechce upić !
Każdy wesprze towarzysza
Każdy o jego wypadku słyszał
Bo gdy dobry druh jest w biedzie
Srebrne auto wnet przyjedzie
Potem z gracją zaparkuje
I kolegę ...poratuje
autor
Maciej1970
Dodano: 2023-08-28 18:51:36
Ten wiersz przeczytano 708 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Barankowi gratuluje.. samo zycie.. Pozdrawiam :)
Ciekawy jakże życiowym wiersz.
No i wplecione to imię.
Pozdrawiam +
z życia wzięte- +
z tego pociągu trudno wysiąść. Gratuluję, że się
udało.
Wiersz powstał kilka lat temu .
Wymieniony w nim Baranek obecnie od kilku lat powrócił
na dobrą drogę. Dobrze wygląda i jest ok.