BARWY ŻYCIA
Zawsze trzeba podejmować ryzyko. Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie, gdy będziemy gotowi przyjąć niespodzianki, jakie niesie nam los.Paulo Coelho :)
na scenie świata odmieniec natury
strzela krótko boleśnie cudzymi myślami
obręcze bez sumienia zabawa ludźmi
skopują efektem twarze do ziemi
łasi się zaborczość skrzywiona twarz
tropem miłości idzie zawiść trudno żyć
głucho... noc świętojańska
puszczono wianki bez światła uczucia
przekręcają się z bólem umarli
czkawka rodzi wyuzdany taniec
płyta zatrzymana powtarza samogłoski
a tu wiosna ziemia obiecana
cały dom ciebie miły
ptactwo jaźni zleciało się
nie odleci wierność uśmiechnięta
ściany wyginają żebra tulą czule
świetliste migotanie prawdy natury
patrzą w oczy obrazy kontrowersje
wielkich obszarów spokojne widzenie
jest ciepło w każdym stanie
skupienia
zieloność wybuchła
spójrz czy widzisz to samo?
słońce barwy życia zmienia
UŁ
napisany Łódź,29.06.2009 ula2ula
Komentarze (13)
Barwy nasycają czułością,odpoczynkiem duszy.Czasem ich
nie zauważamy,a szkoda.Pozdrawiam.
"spójrz czy widzisz to samo?"..każdy widzi co
innego,chociaż zdarza się,że czasami to samo...ciekawy
wiersz...pozdr.
wiosna to życie, lato to życie, jesień to życie a
zima... a zima to tez zycie :)
Życie lubi miotać nami między smutkiem a
euforią, od ściany do ściany. Jest takie jak
przeciwstawne części wiersza.
Ula, Bardzo, ale to bardzo Cię namawiam, spróbuj
innych form zapisu; pozdrawiam cieplutko:)
zaduma w barwach, czekania ryzyko wliczone w życie.
Pozdrawiam
Zaczęło się smutno ale potem przeszło w optymizm ..
ale zaraz słońce może zajść i wtedy znów trzeba by
ciągnąć w inny ton Tak to już jest Ale fajny wiersz
Odnaleźć przytulne zamknięcie i nasycić się rozległymi
widokami
I stara wiara w kontakt z naturą, w naturalność
Fajne obrazy Cyt puszczono wianki bez światła uczucia
Pozdrawiam ciepło :)
Zastanawiam się gdzie upatrujesz ryzyko, o jakim mówił
Coelho.Czyżby w tym stanie skupienia o którym piszesz
drastycznie w pierwszej części też było ciepło i
należy podjąć ryzyko współżycia?Ciekawy, pobudza do
refleksji.
W zasadzie to cały powinien być taki wiersz jak druga
jego część i całe takie życie, ale niestety , to jest
życie na tej ziemi, gdzie poza istotami stworzonymi
przez Boga w dobrej wierze żyją istoty, które Bogu
wymknęły się spod kontroli, o nich właśnie piszesz w
pierwszej części wiersza. I wiesz co, mam dziwne
przeczucie, chyba niedługo zostaną zdemaskowani.
Refleksyjny wiersz...
barwy zycia.....niesamowiote jak ich wiele w naszej
szarosci nawet nie zauwazamy ich piekna mijamy z
pochylona głowa w gonitwie za sława i władza....
jestem pod wrazeniem twoch wersów...czytając
odpoczywam w ich cieniu....dziekuje...pozdrawiam.....
Niełatwo być innym... Wiem coś o tym.
O dzięki ci, słońce... Ślicznie. Pozdrawiam.