Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Baśń o życiu

Tak było...

Wśród kęp traw i pożólkłych liści,
Pod błekitynym niebem, obok starego drzewa
Leżałem tego dnia nim wnet nadeszła ulewa.
I nie było tam szcześcia, miłości nawet gości
Tylko szerzył się ten sam smutek wokół mnie.
Nie dlatego, że zapomniałem obejżeć pogody
Lecz nie lękaj sie niezgody...
Opowiem Ci jak było miedzy nami naprawde.
Otóż poznałem ją przypadkiem,
Tuż przed własnym upadkiem.
I to ona mi pomogła wstać
Nauczyła mnie jak sie prawdziwie śmiać.
Wkrótce moje samotne serce
Znalazło sie w rozterce...
Pokochało ją skrycie,
Nienalezycie.
I ta właśnie miłość była jak bilet w jedna stronę.
Za cenę przyjaźni serce spróbowało kochać...
Nie wiedząc co sie może stać złego.
W ten sposób dojechało do końca podróży...
Spojrzało w stecz i zapłakało...
Bo straciło wszystko co cenne.

Ale czy juz jest dobrze?

autor

dj-bartas

Dodano: 2006-06-19 13:58:12
Ten wiersz przeczytano 377 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »