Będę
będę tworzył pieśń
na przekór losowi
ona złagodzi
moje cierpienie
uśmiech przywróci
pójdę drogą polną
po wybojach
tam jest stary krzyż
uklęknę
swoje troski Mu powierzę
pozbędę się zazdrości i nienawiści
one niosą
z sobą więcej szkód
niż dobrego
chroń mnie Panie od złego
wiatr musnął pocałunkiem
krople deszczu obmyły
moją twarz
poczułem ciepło w sercu
zaszumiał las
miłość zaczęła tańczyć
,, ja to mam szczęście ”
nie patrzę na ludzi
jest też taka piosenka
,,co mi tam " więc powiem tu
otwarcie
Kocham Cię
jako człowieka
mój przyjacielu
Autor Waldi
Komentarze (29)
:)
Ładnie.
Pozdrawiam Waldi :)
:)**bo ludzi trzeba kochać..
Nie każdy to potrafi..
Miłego wieczoru:) Przyjacielu:)*
Witaj,
uroczyście ...
Pozdrawiam.
Bardzo sympatyczny wiersz, pozdrawiam serdecznie :)
Witaj. Tak, należy być wolnym od zazdrości i
nienawisci, to są bardzo złe i „demoniczne” nawyki.
Podoba sie wiersz.
Pozdrawiam.:)
Witaj Waldku:)
Mam Waldku to szczęście,że mogę sobie wyobrazić jak
czytasz ten wiersz i teraz go czytać jak Ty:)
Mieć takiego przyjaciela to skarb:)
Pozdrawiam:)
Przy miłości do wszystkich ludzi zawsze trzeba
pamiętać o najbliższej osobie. Pozdrawiam
Pięknie.Pozdrawiam.
Boska puenta, godna prawdziwego czlowieka, pozdrawiam.
najlepiej się wyciszyć i sprawę powierzyć Komuś kto
może wszystko...pozdrawiam
bardzo ładny optymistyczny:-)
pozdrawiam
Bardzo ładny, optymistyczny wiersz Waldku.
Pozdrawiam serdecznie :)
bardzo na tak pozdr
b.ładnie i ciekawie
pozdrawiam :)