Betlejem
Tam z dala od zgiełku świata zamożnych,
zdarzyło się coś, co było najważniejsze.
Tylko ubodzy dostąpili spotkania z Nim.
I Mędrcy Go nawiedzili.
Dziecko, które urodziło się w żłobie.
Gdzie jesteś Boże?
Czy byłeś w Auschwitz? Jesteś na
Wschodzie?
Gdyby On był tylko w tym co dobre i
fajne,
miłości i wolności nie byłoby.
Wyleniały kot siedzi pośród gruzów,
a wokół tyle promieni słonecznych.
I pies szuka jedzenia pod murami ocalałych
domów.
Przemyka jak strach wśród nieruchomych
zwłok.
Co zrobi Świat?
Czy poda rękę ociekającą krwią?
*" Wierzysz nie wierzysz, że się Boskie
Dziecko rodzi w Tobie"
W życiu o życie przecież chodzi.
Nadzieja posoką jeszcze brodzi.
* Aforyzm sparafrazowany przez Adama Mickiewicza.
Komentarze (45)
Tak, to ten aforyzm.
Dodałam sparafrazowany.
Kri, Kiko, Krzysiu, Irys, Janusz
dziękuję.
cytowany aforyzm ma (chyba) nieco inne brzmienie:
„Wierzysz, że się Bóg zrodził w betlejemskim żłobie, /
lecz biada ci, jeżeli nie zrodził się w tobie”. To
znany, sparafrazowany przez Adama Mickiewicza, aforyzm
XVII-wiecznego mistyka Anioła Ślązaka, który pisał:
„Choćby tysiąckroć Bóg w Betlejem był zrodzony, / A w
tobie nie, toś już na wieki jest zgubiony”.
https://parafia-kensington.uk/slowo-na-niedziele/bog-w
e-mnie-i-w-tobie/
ale głosuję
"Gdyby On był tylko w tym co dobre i fajne,
miłości i wolności nie byłoby."
Jest wszędzie, ale człowiek decyduje o sobie. Czasem
jego wybory nie mają nic wspólnego z dobrem.
Bardzo dobry wiersz.
Witaj Aniu
Sam się czasem zastanawiam czy w ogóle Bóg istnieje,
tyle zła na tym świecie.
Pozdrawiam serdecznie.
;)
Piękny refleksyjny wiersz
Pozdrawiam serdecznie:)
Wspaniały wiersz,
pozostając w refleksji,
pozdrawiam serdecznie:)
Beatko, Józku, Ula.
Dziękuję.
Pytanie warte zastanowienia Ula
Dlaczego ludzie wykorzystują słabszych do politycznych
gier. W imię czego, pazerności, destabilizacji?
Dlaczego.
Świetny wiersz Anno.
Zastanawiam się jedynie dlaczego zostaliśmy stworzeni
na Jego obraz i podobieństwo, a jakoś mało Go (z
przkazów) przypominamy... Przecież Bóg jest miłością,
gdzie się podziała miłość do uchodżców, przeciw którym
wybudowaliśmy mór na wschodniej granicy, którzy także
są Jego dziećmi?
Pozdrawiam Cię Anno serdecznie:)
Aniu! Poetko Warmii!
Twej mądrości kłaniam szczerze!
Głos mój i szacun jest twój!
Jest wiele trudnych pytan
I niezrozumialych
Jeszcze wiecej ludzi co przechodzą obok i nie pytaja
Tak Aniu wojna to interes, a czlowiek niedkugo nie
bedzie mial nic z czlowieka.
Serdecznie pozdrawiam pierwszy raz chyba w tym Nowym
Roku, oby byl bez bólu, wojen i cierpienia.
Dobre pytania Mario.
Oczywiście nie, Bóg nie jest Bogiem wojny.
To ludzie- zachłanność tak- bo wojna to dobry interes.
Dziękuję.
Marce- dziękuję.
Aniu - a może to jest tak, że Bóg pozwala na
samo-rządzenie się wszystkim, którzy uważają, że Go
nie ma? Może myśli - popatrz Człowieku co czynisz wg
własnych rządów i osądów. Patrz i wyciągaj wnioski.
Czy w którymkolwiek przykazaniu nakazał prowadzić
wojny? Czy jeśli ktoś ma w sobie miłość, to podniesie
rękę na drugiego człowieka?
Czy zachłanność jest chwalebną cechą człowieka?
Słuszna, poetycko podana refleksja. Porusza struny i
mąci spokój duszy...
Dzięki Bożenko.