Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bez dna

..tik tak - tik tak ... minuty odmierza czas ku lepszej jego części;-)

Bez dna

pisane w smutku drżą
schowane w parasolu myśli
ty mnie nie chcesz
bezpański pies rutyny
liże rany po igłach
dobijam do brzegu
tam i wokoło nikt i nic
parasol wbity w piekło
nie chcę chcieć nie chcę bólu
ruiny NAS płoną ONI są nas nie ma

to tylko albo aż - wiersz i nie tylko wiersz

wydzieram siebie po kawałku
mżawka to nic pioruny ranią
gdy po nocy jest dzień
ciężkie powieki wpuszczą światło
inaczej na wszystko patrzę
kierat zaprzęga czas nieubłaganie
bo coś każe wstać i iść ku jutru
.... i z kolan powstaję

/ apokalipsa? - coś z niej w nim jest ale nie całkiem../

autor

mala.duza

Dodano: 2011-11-25 03:43:31
Ten wiersz przeczytano 540 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

ewciaw1963 ewciaw1963

Wow,apokalipsy strach się bać,trzeba
wiać,he,he...Mocny w odczuciach wiersz...Pozdrawiam
serdecznie...

kazap kazap

apokalipsą jest nasze życie
ulotność i szarość
ciemność
zapisane w pamięci wczoraj
dzisiaj w biegu ulotne
a jutro wielka niewiadoma

mariat mariat

Halinko - mrozisz krew w żyłach, to fakt.
Apokalipsa - w każdej kropli życia
w każdym spojrzeniu drzew
listka spadającego dotyk
i przeszywający cień

a Twoje wiersze w szczególności
nie potrafię obojętnie koło nich przejść.
Serdeczności.

morgana morgana

dreszcz mnie przeszedł

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »