Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

bez granic

zakręcone schody jak brzegi złotówki opuszkami palców ściskanej z niemocy przenikliwe oczy patrzące z nadzieją na orła by z gniazda na wolność wyskoczył


bez granic

zakręcone schody jak brzegi złotówki
opuszkami palców ściskanej z niemocy
przenikliwe oczy patrzące z nadzieją
na orła by z gniazda na wolność wyskoczył


bez granic

zakręcone schody jak brzegi złotówki
opuszkami palców ściskanej z niemocy
przenikliwe oczy patrzące z nadzieją
na orła by z gniazda na wolność wyskoczył

z wysokiego szczytu coraz bliżej ziemi
jak kamień którego zatrzymać się nie da
rozkładając skrzydła pozwolić się unieść
poszybować z wiatrem Viktorię zaśpiewać

nie trząść się gdy wszyscy ze strachu truchleją
pozwolić by fala zakryła oblicze
opadając na dno w zimnych nurtach wody
otrząsnąć z letargu przekroczyć granicę


nie trząść się gdy wszyscy ze strachu truchleją
pozwolić by fala zakryła oblicze
opadając na dno w zimnych nurtach wody
otrząsnąć z letargu przekroczyć granicę

autor

dobry czas

Dodano: 2007-08-11 21:00:41
Ten wiersz przeczytano 751 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

annael annael

Wiersz byłby niezły, ale nie rozumiem po co trzy razy
pierwsza strofka i dwa razy ostatnia...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »