Bez przebaczenia
Stukot serca może a może tylko drżenie
bezsenne noce wciąż ranią obawą
że sen był tylko złudzeniem
przepadły wszystkie normy schematy
bo wiersz się pisze jak zwykle
wprost z serca i ciężko na raty
średniówka sylaby wyblakłe już rymy
nie mają znaczenia umarły
jak życie cicho i bez przyczyny
nadzieja że świat miłość ocali
spętana odą do samotności
ten świat jest dla niej za mały
jak nasze dusze stąd do wieczności
Komentarze (5)
Najważniejsze, że można sobie swój mały świat stworzyć
i mieć gdzieś ten z telewizora i z netu.
PS
A o średniówce i rymach to tu na Beju wielu piszących
nie ma zielonego pojęcia.
"wiersz się pisze jak zwykle
wprost z serca"
Mnie także podoba się ta zaduma nad miłością.
Przeczytało mi się
"może stukot serca a może tylko drżenie" i
"nadzieja że miłość świat ocali". Mam nadzieje, że
autor wybaczy mi te czytelnicze trzy grosze. Miłego
dnia:)
Masz racje.
Nadzieja nie moze sobie znalezc miejsca w tym (naszym)
swiecie. :(
Serdecznosci dolaczam. :)
Moje noce też są bezsenne, chyba dlatego, że jeszcze
nic nie wyblakło...Pozdrawiam :)