[bez tytułu]
Ta ciemność przysłania moje życie,
Moje myśli
Tak bardzo czarne i brutalne są.
Już sama nie wiem,
Jaki to sens!
Gdzie mam stać, i patrzeć
Jak zabijasz
Jak zabijam.
Jak zabijamy.
Ulga!
Gdy widzisz cierpienie wroga.
Ulga!
Gdy napełniony trucizną jesteś.
Jestem i ja.
To śmierć panuje nade mną.
Nad nami.
Ta ciemność, pozwala na...
Wrogość,
Na nienawiść
Do Ciebie, do siebie
Na gorycz, na żal.
NIENAWIŚĆ!!
Przywłaszczyła mnie.
Dlatego dziś
Zabijam Cię.
autor
Małgotka
Dodano: 2005-10-09 13:13:38
Ten wiersz przeczytano 693 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.