Bez tytułu
Nie szukam ludzi
mądrych wspaniałych
a jak już szukam
tylko dla pochwały.
Słabszych moralnie
nikt nie docenia
w nich drzemią
także ukryte pragnienia.
Może by chcieli pokazać
zdolności jakie dostali
od Pana z wysokości.
Nie tylko piany
na ziemię kark zgina
choroba często człowieka nagina.
Pyknie serduszko człowiek się przewraca
i w bezsilności do pionu nie wraca.
Łza spływa po twarzy
na widok bezsilności
bo czym jest człowiek
bez drogiej miłości .
Nie szukam pochwały
dla siebie samego
nie mogę przejść obojętnie
obok leżącego.
Komentarze (3)
obojętność jest plagą a takich jak Ty mało ... dobra
postawa człowieka ...:)
ładny bardzo wrażliwy wiersz ...... pozdrawiam
Mądre słowa. Duży +!...