Bezgraniczna miłość
Bezgranicznej żądam miłości,
Zwłaszcza kiedy na mnie się złościsz,
Czasem wojnę stoczyć potrzeba,
Lecz ja pragnę igrzysk i chleba.
autor
KingaFraszczak
Dodano: 2009-12-02 20:34:47
Ten wiersz przeczytano 1332 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Oby Twe pragnienie nie zostało tylko marzeniem, czego
szczerze życzę.
fajna miniaturka gratuluję i witam:-)
Z jednej strony jestem przeciwko wyznaczaniu granic
miłości, z drugiej uważam, że ta granica ma coś
wspólnego z przepaścią – wystarczy zrobić o krok
za dużo, by się o tym przekonać... Poprawnie zrymowany
wiersz.
Krótko i bardzo zgrabnie jak na początek,a brakuje
dziesiątego to jestem..powodzenia
zgrabna dziewiątka ;) krótka trafna i z pazurem ;)
hehe - zotaje pozdrowić (z taką lekka nutka
nieśmiałości :D)
...z miłością jak z dzieckiem trzeba ją
pielęgnować...nic na siłę...pozdrawiam :)
miłość jest pokarmem- chlebem codzienności, lawą,
iskrą i nadzieją...pozdrawiam...
Siłę bezgranicznej miłości czuć w tym wierszu na
pewno.
ojć igrzysk i chleba :) tzn.związek ma byc pełen
miłości i na pewno nie nudny :) ładna miniaturka.jak
żyletka :)
Swietny. Krotki, zgrabny. Podoba mi sie.