bezkresny ocean...
bliskość nocy z ciszą w tle
zmysły jak pąki otwierały się
oddech i szept
słodyczą spowity
z rozkoszy krzyczy
każdy skrawek ciała
dreszcz przeszywał
nieokiełznana to chwila
w szaleństwie skąpani
zatapiając resztki opamiętania
ocean rozkoszy unosił ich ciała
/...Twoje oczy są jak noc... która była cicha i rozkoszna.../ Dodany - 18.04.2013.
autor
(OLA)
Dodano: 2013-04-18 00:10:43
Ten wiersz przeczytano 3464 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
przywraca moc szalonych nocy,subtelny czar,ukłony
Ła... zmysłowo,subtelnie, pięknie. Pozdrawiam
Dobre porównanie do bezkresnego oceanu. Potrafisz
rozbudzić wyobraźnię. Podoba mi się. Pozdrawiam:)
Bardzo ładnie i subtelnie, podoba mi się. :)))))))))
Trochę tylko rym z pierwszych wersów "tle-się"
przeszkadza, ale to subiektywne, pewnie tak miało być.
Pozdrawiam :)
Ladnie, subtelnie:)Pozdrawiam wiosennie.
Pięknie i zmysłowo.
Pozdrawiam :)
Ładnie popłynęłaś, Olu.
Miłego dnia :)
Ładny ,pozdrawiam miła Olu
No, no...! - dobrze że nie czytałem tego przed snem,
tylko rano....w dzień inaczej zmysły pracują....nie
spodziewałem się po Pani takiego rozpasania uczuć -
zawsze taka powściągliwa w słowach...
Tak bez litośnie..gdy noc jest głucha...i spać się już
wybierałem....ocean rozkoszy unosił ich ciała w twym
wierszu ja wyczytałem..miłej nocy.
WOW - Ola, ale nam tu na noc dałaś, a kto będzie teraz
temperaturę zbijać ? :) Emocje takie, że spać się nie
chce :)Nie powiem, że przyjemny wiersz...podobał się
:P Pozdrawiam
Taki erotyk jest dobry jedynie do Domowego
Przedszkola, ale nie tutaj. Bardziej od tego gniotu
erotyczny jest Rocco Shiffredi.
Ładny erotyk. Pozdrawiam
Piękny, subtelny erotyk.
Pozdrawiam:)