Bezradność
Znienawidzone uczucie towarzyszące zwłaszcza w chorobie najbliższych...
Bezszelestnie otwarła drzwi
wpuszczając głos trwogi
Rozgościła się ciszą
kradnie marzenia
Nawet butów nie zdjęła
zostawia cierpki
smak goryczy
Obezwładnia śmiejąc
zabiera w nieznane
Wgryza w serce
wbija tysiące igieł
Misternie tka
cierpienia pajęczyny
W głowie pole bitwy
boksujesz otchłań
Móc wycisnąć
sok sprawiedliwości
z tej bezradności...
...miłość,wiara,nadzieja,marzenia to pomaga żyć... https://youtu.be/4uYFY7jdQGs
Komentarze (69)
życie to ciągła walka ... mówią nadzieja umiera
ostatnia ... ale czy to prawda ... trudno się patrzy
jak choroba swoje żniwo zbiera...ja to znam ...
Pozostaje nadzieja..
Pozdrawiam:)***
Dariusz Walczak dokładnie tak:( Dziękuję za komentarz
i odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego dnia:)
promienSlonca dziękuję za komentarz i
odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego dnia:)
Stromboli dziękuję za komentarz i
odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego dnia:)
Wiersz jak zawsze super.
Najbardziej boli bezradność. Kiedy widzisz, że
Twój przyjaciel płacze i wiesz, że nie możesz zrobić
nic, aby łzy przestały płynąć..
Pozdrawiam
Podoba sie wiersz.
Pozdrawiam, zmegi:)
Dobre metafory, pozdrawiam
anna niestety tak:( Dziękuję i pozdrawiam cieplutko
oraz milutkiego dnia:)
Dia9424 nie na wszystko da się obrać kierunek...są
rzeczy na które wpływu nie mamy:( Dziękuję za
komentarz i odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i
milutkiego dnia:)
własnie ta bezradność jest najstraszniejsza
Bezradność nie musi być bezradnością, kiedy obierzemy
odpowiedni kierunek;)
pozdrawiam.
Ola bo w życiu różnie bywa:)Dziękuję za komentarz i
odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego dnia:)
Jak na dzisiaj, to bardzo smutno
Pozdrawiam
M.N dziękuję za fajny komentarz i odwiedziny
:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego dnia:)