Bezsenność
I tylko w twoje oczy jeszcze spojrzę
ostatni raz
Uśmiechnę się do ciebie jak robiłem od
lat
Przytulę najmocniej jak potrafię
I na wskroś sztylet wbiję w serca dwa
Tak będzie łatwiej z Tobą żyć
Łatwiej wybaczyć, zabić bezsenne dni.
autor
Szczensciarz
Dodano: 2006-07-21 22:57:55
Ten wiersz przeczytano 395 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.