Bezsilna
Kochanku mój co słodycz spijasz ze mnie,
zniewalasz zmysły upojeniem racząc.
W twoich ramionach sprzeciwy daremne,
bowiem w uścisku siły władzę tracą.
Co robisz ze mną, jaka moc i czary,
czynią, że losem chwila przeznaczenia,
pcha mnie w objęcia miłości zamiarem,
aby słabości w spełnienia zamieniać.
autor
Sotek
Dodano: 2018-05-21 07:31:06
Ten wiersz przeczytano 3716 razy
Oddanych głosów: 134
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (130)
Podzielam opinie Maja-Marc i również miałam uczucie
urwanego wątku.Może to jest własnie urok tego wiersza
a ja "nie znam się na rzeczy", ale ogólnie wiersz
ciepły ładnie dopracowany a druga zwrotka w formie
pytającej pobudza wyobraźnie czytelnika do dopisania
sobie dalszego ciągu.
Taka jest miłość....Pozdrawiam.
Pozdrawiam.:)
to nic, że siłą w ramiona wpychany,
kochanie najlepsze na rozdrapane rany.
Pozdrawiam serdecznie
Kolejną przymiarkę do wiersza zrobiłem!
Sotek! Bardzo mocny przekaz z miłością.
Miłość... sam wiesz -:) nie będę się rozpisywać .
Rewelacyjna treść!
Pozdrawiam!
Maju-Marc:) Musisz rozbudzić swoją wyobraźnię i sama
według własnego uznania dopowiedzieć sobie resztę:)
Ech ta bezsilność... Pozdrawiam :)
Pięknie budowana chwila namiętności, ale.....
mam jakiś niedosyt..... chciałabym trzeciej zwrotki
zwieńczającej sens tej bezsilności.....
zbudowałam sobie obraz kochanków i ten wiersz, to
fragment jej monologu (cudowny zresztą), ale brak mi
zakończenia, bo zawisła w tych ramionach i..... co
dalej się dzieje - zaspokój moją babską ciekawość!
serdeczności Marku:)
Miłość to taka cudowna niewola.
Pozdrawiam Marku :)
Wyjątkowy śliczny wierszyk Pozdrawiam Marku serdecznie
romantycznie no no
:)Romantyczny kochanek:)
Pozdrawiam***
ślicznie i bardzo romantycznie. Pozdrawiam.
Hm... :)))
Marku, od zawsze podziwiam Twoje czułe pełne ciepła
wiersze....serdeczności i dziękuję :)