- bezwzględny władca... Czas -
Nie gwałć mego życia.
nie gwałć tak brutalnie.
J nie hamuj serca bicia,
niechaj stanie naturalnie.
Cóż złego tobie zrobiłem,
dlaczego mnie osądzasz.
Tak wiernie w ciszy żyłem,
a sekundy mi potrącasz.
J łez słonych strumienie
przetartych na swej trasie.
Ociekają na sumienie,
bezwzględny władco... Czasie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.