Biała Róża
Opowiem wam historię o kobiecie
Tak delikatnej jak Biała Róża
Nie stąpa inna po tym świecie
A czas bez niej się wydłuża
Biała Różo - Twe imię rozbrzmiewa
Niesione z wiatrem, daleko gdzieś
skierowane pomiędzy zielone drzewa
Gdzie czeka na Ciebie Twój oddany Leś
W sercu jedna myśl - piękna, o Tobie!
O cieple Twego, delikatnego ciała
O magicznym czasie w każdej dobie
Któryś swą miłością z niej wymazała
Jak pojąć uczucie do Ciebie Różo
Jak je nazwać? Miłość to niewiele
To oddanie, wierność, więcej dużo!
Przywiązanie aż do śmierci aniele
Jesteś wodą dla mnie spragnionego
Iskierką ciepła w mroźny wieczór
Podarowałaś mi ucieczkę od życia złego
Dziękuje swym, wszystkiemu na przekór
...a zwłaszcza na przekór mym wadom...
Komentarze (4)
....róże jednak posiadają kolce...;-))) pozdrawiam
liści szelestem....
Jakby go napisał Mały Książe...do swojej Róży. Piękne
wyznanie
kochać mimo wad nie jest łatwo, jednak to
najpiękniejsze co może się zdarzyć...
Brzmi niczym pean :))))