Woda dla życia
W każdej chwili życia
Trwającej tysiąc lat
Szukasz wody do picia
Przemierzając drogi szmat
Odnajdujesz w końcu wodę
Cieszysz się jej smakiem
Podziwiasz delikatną urodę
Stajesz się pijakiem
Spijasz ciągle coraz więcej
Ciągle jest ci jej mało
Chwytasz ją za ręce
Jak to cudnie smakowało
Kochasz, wielbisz i szanujesz
Chcesz dla niej niebo skraść
Aż mój brachu przeholujesz
Będziesz musiał w końcu paść
Nie utrzymasz swej miłości
Choćbyś bardzo chciał
Jeśli nie dasz jej wolności
To nie będziesz miał…
…miłości… wody życia…
Komentarze (5)
Siłą niczego nie zatrzymasz....
Wolność dając, siebie dajesz....
A wtedy szczęsna chwila życia...
Bo ono w zamian piękno daje
Pięknie!Bo przecież miłość to wolnośc!
Zamiast wody wolę pełnokrwistą kobietkę heh :)..Plus
za puentę..wolności należy trochę dać :).. M.
"Jak to cudnie smakowało" ciekawa i trafna refleksja
:-)
Miłość to stan ducha, który podpowiedzi nie słucha.