Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

BIAŁE BAZIE...

upadnę maleńkim listkiem
w otwarte dłonie jesieni
myśli narodzę złociste
wchłaniając oddech zieleni

wiatrem zatańczę kankana
deszczowym płaszczem owinę
kałuży łez moich plama
zwierciadłem będzie na chwilę

otulą czas srebrne szadzie
źrenice błysną nadzieją
szukaj mnie gdzie białe bazie
uśmiechy wiosny całują...

autor

Sfinx

Dodano: 2007-10-07 13:34:28
Ten wiersz przeczytano 1516 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

Sabrina Sabrina

Tak mi się skojarzyło że podmiot zasypia razem z
niedźwiadkami aby obudzić się na wiosnę. Wiersz bardzo
zgrabny czyta się płynnie i budzi wyobraźnię.

Anna M.A. Anna M.A.

Czytając ten wiersz poczułam jakby juz zima byla za
nami...a kwiaty zaczęły kwitnąć za oknami.Choć wiosna
daleko ...czekam już na nią z utęsknieniem. Piekny
wiersz :)

MałgosiaW MałgosiaW

"szukaj mnie gdzie białe bazie
uśmiechy wiosny całują..." Oj długie będzie
czekanie, bo wiosna będzie strasznie daleko!!!

Adminka Adminka

"upadnę maleńkim listkiem..." - oczami wyobraźni
zobaczyłam, jak złocisty liść porwany z drzewa
szybuje, a wiatr tarmosi go we wszystkie
strony.....Czyżby on już leciał na spotkanie z wiosną?
Ale po drodze jest jeszcze zima, więc czyje dłonie go
ochronią?

Ropuszka 13 Ropuszka 13

I choć za oknem szaro i choć za oknem zimno..dzięki
Tobie, cieplej w znękanej mojej duszy...=)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »