Biblijne limeryki
Idzie do nieba dusza z Wąchocka,
którą leczyła doktor Wisłocka.
Pod pachą ma do czytania ,
egzemplarz sztuki kochania -
oj, będą się cuda dziać po nockach.
W wino zmieniła się woda w Kanie,
więc się zaczęło weselne chlanie.
Tych co na osłach wracali,
ci z drogówki dopadali.
Ale w alkomat było dmuchanie.
Kurd znalazł arkę na Araracie,
od rana już trąbią na Polsacie.
Ktoś nawet widział Noego -
puszczał gołębia białego.
Przecież dziś mamy komórki bracie.
Prał Kain Abla po łbie w Palestynie,
bratobójcą więc został po tym czynie.
A że Bóg nie miał tam więzienia,
Nie dostał tylko rozgrzeszenia.
Z wideł się diabła jednak nie wywinie.
Jan Chrzciciel zanurzał żydów w
Jordanie,
bo takie z nieba dostał przesłanie.
I zgodnie z ówczesną modą
podtapiał im łby pod wodą -
ale pijawki miały żerowanie.
Wąż wykręcił intrygę w Edenie -
chciał ludzi wywieść na pokuszenie.
Owoc którym było jabłko,
okazał się być pułapką.
I Adam z Ewą mieli rozwolnienie.
Komentarze (27)
wspaniałe limeryki, ubaw po pachy, mistrzostwo świata
:)
będą się cuda działy po nockach :)))
Pojechałeś absurdem po bandzie i śmieszno i
straszno....
Serdeczności Stumpy i dzięki za wgląd z poglądem:-)
A mój nowy wiersz wstawię w poniedziałek. :)
Ale znasz już go.
Świetne Andrzeju. :)
Widzę, że jesteś wielostronny.
Właśnie ze względu na to rozwolnienie Bów wypędził
Adama i Ewę z raju. Żeby mu raju nie obs....
Miłej niedzieli.
Genielny, wesoły zbiór limeryków, jednak wybacz muszę
się doczepić. Ów owoc to nie jabłko, a jakie dokładnie
nie wiadomo. Pozdrawiam :)
:)
ha ha ha a to swietne Dzieki za ubaw
Bardzo sie podoba
Pozdrawiam z usmiechem :)
:))))się uśmiałam :)
Pozdrawiam :)
He he świetne:)
pozdrawiam
Co jeden, to lepszy.
Wszystkie "fajne"
Miłego.
Ten ostatni rozbroił mnie zupełnie.
Dobre. :)))
Niesamowite, bardzo udane limeryki,
oryginalne, mszę przyznać Andrzejku.
Miłego weekendu życzę:)
świetne na nietuzinkowy temat
Czy możliwe, ze już czytałam już te limeryki?
Przynajmniej ten o Janie ;)
Pozdrawiam :)