Biedronka
Gdy rano chodziłam po łące
przyjrzałam się z bliska biedronce
a temu co zobaczyłam
długo się potem dziwiłam.
Biedronka była bez kropek
sprzedała je wczoraj z wieczora
mąż pewnie dziś będzie nie w sosie
że go zdradziła żona.
A raczej ród cały biedroni
po to by modę dogonić
bo teraz w modzie i w cenie
są paski na całym ciele.
Biedronka się tym nie przejmuje
bo zawsze styl swój miała
potrzebna jej była przemiana
więc tak zrobiła, jak chciała.
A ja po cichu się dziwię
że jej starczyło odwagi
by się wyłamać z kanonu
nawet pomimo zniewagi.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.