Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bierz, póki czas

Stała Miłość na mrozie,
niebożę
i marzła srogo.

Czy ktoś ją przygarnął?
Zaopiekował się niebogą?

Jeden chciał, lecz nie darmo.
Drugą interesował iloraz
inteligencji
i czy nie jest chora.
Ktoś pytał o poziom potencji,
inny, o lata i urodę.
Chcieli wiedzieć, czy umie gotować,
wychować młode.
Zaczęli główkować,
czy życie skomplikuje.
Inna powiedziała "Żałuję,
ale najpierw dorobić się trzeba..."

I tak stała Miłość na mrozie,
bez odzienia, chleba.
Ludzie podchodzili co dzień
mówiąc, by poczekała.
Więc miłość, stała... i malała.

Aż przyszedł dzień ostateczny
gdy prawie jej nie było.
Nie wiadomo kto i jak, bez słów zbytecznych
- podszedł i ukradł Miłość.

Podniósł się rwetes i raban.
Okropna zrobiła afera.
Każdy wołał by ścigać złodzieja.

A jedna jest prawda:
bierz Miłość - póki stoi blisko.
Inaczej, stracisz wszystko.

autor

DoroteK

Dodano: 2012-11-05 06:42:28
Ten wiersz przeczytano 2308 razy
Oddanych głosów: 37
Rodzaj Bajka Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

nieunikalna nieunikalna

Świetny, szczególnie piąta zwrotka.

malania malania

A potem płacz i zgrzytanie zębów, bo samotność
doskwiera...
Ciekawy, mądry przekaz.

kenaj262 kenaj262

Czas jest, chęci też, ale odwaga błąka się pod
szorstkim ale dzikiego losu.

magda* magda*

Tak to bwa z tą miłością. Odkładamy na potem, bo
ciągleinne priorytety, a potem gdzieś przepadnie i
trudno ją odnaleźć.Pozdrawiam serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »