Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Biesiadnik

kołatali do drzwi Jaśka
zmierzch to najlepsza pora na odwiedziny

widziałam go w roboczych ciuchach
nie zdążyli zabrać mu paska
dobrze,że powielacz dawno wyniesiony
zuch

poskarży się teraz,że nie mógł zjeść kolacji
i wypije herbatę w świetle reflektorów
wszak w gości zaproszony

powitają go nawet w roboczym ubraniu
niestosowne? co tam
nowe i ładniejsze dostanie
kiedyś
dadzą mu medal za odwagę
posadzą za okrągłym stołem

by skończył ucztę

autor

aga9393

Dodano: 2010-05-12 10:21:40
Ten wiersz przeczytano 456 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Biały Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

Sotek Sotek

Ciekawe przesłanie. Choć zgadzam się z Juttą, że można
różnie interpretować. Pozdrawiam:)

kazap kazap

gość nie świnia swoje prawa ma...i co więcej tylko
cierpliwie czekać az łaskawy gość pożegna
gospodarza...pozdrawiam..

Kolomir Kolomir

Bardzo wieloznaczny i intrygujący :) na plus.

Jutta Jutta

Przesłanie można różnie interpretować- ciekawy...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »