Biuro Rzeczy Złamanych
Właśnie posprzątałam
A ,że pisze się o wszystkim,
-To właśnie powiedzieć chciałam.
Złamałam jednak miotłę ,oraz
Paznokieć złamałam.
(A ,że pisze się o wszystkim-
To właśnie powiedzieć chciałam)
***
Kochałam Cię pierwszą miłością,
-Choć wielu przedtem kochałam.
A ,że ty miałeś serce jak zardzewiały
antyk -Swoje o twoje złamałam.
***
Jadłam raz karpia,
A że go jadłam szybko,
-Złamałam ząb o ość.
Lecz karp ten był złotą rybką...
Ożył i mówi ,że spełni moje życzenie!
-Mam tylko jedno:Gdzie są te
wszystkie złamane rzeczy?
Proszę o znalezienie...
Myślałam nad tym tytułem już wczesniej-ale dzięki Bałachowski za utwierdzenie w mysli...
Komentarze (11)
Odrdzewić to serce. Odnajdzie się samo. A reszta
pewnie czeka w rupieciarni na wiosenne porządki:-)
Takie sprzatanie generalne bardzo jest
potrzebne.Znajduje sie wtedy rzeczy i przedmioty dawno
zapomniane i zakurzone.Wiersz ciekawy w
treści.DELIKATNIE przypominajacy,,,,,Zróbcie porzadki
na świeta
Drobiazgi, dobrze, że nie złamane serce. Zgrabny
wiersz.
humorek widzę dopisuje autorowi, po przeczytaniu
wierszyka także i mi;-)
wiersz bardzo ciekawy i choć traktuje o poważnych
sprawzach (miłość - złamane serce) przekazany w
humorystyczny sposób. Pomysł wyśmienity, jestem za.
Serce posklejaj , czasem nie wyrzuć go przez pomyłkę
do kosza jak inne połamane rzeczy. Serce jest tylko
jedno ,ale kochać może wiele razy. Wyrzuciłaś
zardzewiałe poszukaj takiego ze złota to nie
zardzewieje. To wszystko o treści, która sie w życiu
mieści.
Myślę, że jedyna rzecz jaką byś chciała odzyskać, to
to złamane serce... Na resztę szkoda czasu złotej
rybki :)
generalne porządki....nie tylko jak widać na
pokojach....odpowiedni czas nadszedł....a moze nie
wszystko złamane....sugestia ....czy
tęsknota....pozdrawiam...
Ja też zrobiłam świąteczne porządki - w domu wszystko
błyszczy ... teraz czas popracować nad świąteczną
atmosferą (odkurzyć serce i duszę) .... :)
Jak biuro rzeczy znalezionych istnieje też Biuro
Złamanych Spraw. Kieruje nim Złoty Karp, sekretarka
jest złota rybka; a tfu , już się skojarzenia
pchają... Czasami lepiej jest zgubić niz znaleźć;
jednak twoim życzeniem jest- zrozumieć. Potem i tak
szmyrgniesz połamane rzeczy w kąt a Złamasa... nawet
nie będziesz składać, niech to robi PCK, albo na
pogotowiu mu dadzą...
Dzięki za uśmiech...zardzewiały antyk hehe...normalnie
do kosza z nim jak remament to wszystkiego;)