Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Błagalne erekcjato

(potrąconej kawce)

jedna decyzja
dzieli od szczęścia
to młode ciało
tuż obok przejścia

zranione piersi
noga jak drewno

niech się już wreszcie
skończy niepewność

nadzieja gaśnie

a przecież dla niej
całą wiecznością
samo czekanie

o ale właśnie
nadjeżdża Niemiec
tak jakby gwiazdy
spadły na ziemię

ona powoli
ściska powieki
i dech zapiera

no może teraz!

... widać ma pecha
Niemiec odjechał

cisza

tuż po nim
młodzi mężczyźni

więc może oni ?

obłędna rozpacz
w napiętych oczach
jak reflektorach

jeszcze nie pora

za zamazanym od łez obrazem
ledwo dostrzega postać człowieka

nie
nie tym razem

znów trzeba czekać

gdy przechodzili
tacy ciekawi
nikt nie pomyślał
że ból jej sprawi
że ona z każdą litością może
czuje się gorzej

znowu ich przeszło
chyba z dwadzieścia

lecz nikt jej nie chciał
lecz nikt jej nie chciał







dobić


















(ile razy przechodziliście obok potrąconego przez samochód ptaka?)

autor

anna

Dodano: 2016-11-22 08:06:33
Ten wiersz przeczytano 2119 razy
Oddanych głosów: 64
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (59)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

A nasza Anna też kawki nie uratowała bo z boku stała
i wszystko opisywała; ))))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Smutny, w nietuzinkowym wierszu realizm, niestety
takie sceny się zdarzają.
Pozdrawiam.

loka loka

Z bezsilności serce boli.Pozdrawiam.

Elena Bo Elena Bo

przykre :(

PS. Ten nowy awatarek z dzidziusiem to rozumiem, że
członek rodziny :)

_wena_ _wena_

W moim mieście alki wybiły połowę gołębi, które były
atrakcją Starego Rynku. Wczesnym rankiem można było
zobaczyć przerażający obraz nieżywych gołębi z
rozdziobanymi wnętrznościami. Jedni cieszyli się, że
będzie czyściej na bruku i parapetach okien a drudzy
ubolewali nad marnym losem gołębi.
Pozdrawiam :)

Agnieszka B. Agnieszka B.

Porusza + miło było przeczytać kilka wierszy.

Halina53 Halina53

Aniu...piekńie piszesz o krzywdzie...ptak to też żywa
istota...tylko w tej sprawie cóż możemy....praktycznie
nic...pozdrawiam serdecznie

zuza n zuza n

poruszające ,pięknie napisane....
pozdrawiam:)

GabiC GabiC

Dramatyczne, pięknie napisane erekcjato. Dziękuję
anno.
Dobrego dnia życzę.
Pozdrawiam serdecznie!

Iris& Iris&

Koszmar...
miłego dnia :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

bardzo dobre erekcjato,

gdyby nie dopiski, mozna odebrac o bitej czy gwalconej
kobiecie, przez Niemcow, w czasie wojny

blondynka8 blondynka8

Przechodziłam, ale był martwy. I wiewiórki...smutno
mi.
Pozdrawiam anno.

Joalago Joalago

Jestem poruszona...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »