Błękitna firanka
Zraniona, siedzę na rogu
łóżka i wyobrażam sobie
lepszy świat, za błękitną
firanką...
Przez głowę przechodzi jedna myśl
w stu wersjach,
Niestety bez mojego udziału,
bo, gdy jestem...odchodzisz.
...a więc odeszłeś.....
autor
martyśka
Dodano: 2005-01-06 20:14:26
Ten wiersz przeczytano 482 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.