bliźniak
dostawiasz siebie wbrew ostrzeżeń
gdy ubiór wkładasz pod mundurek;
nie pytasz szczęścia: czego trzeba
by sprzeciw rozwiać przed wichurą
naboje ciskasz prosto w skronie
choćby dlatego żebyś zdrętwiał
pociągów nie zamierzasz gonić;
obojętnością gasząc mniejszość
wpatrzony w niebo gładzisz głowę
wsłuchując w słowo kochasz Boga;
lecz w miejscu dla ciebie gotowym
kto inny szybciej miecz skrzyżował
autor
Groschek
Dodano: 2023-04-18 23:42:47
Ten wiersz przeczytano 724 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Tak Aniu - tyle, że ta właściwa
przez.. jeszcze niezauważona. /
Dziękuję za czytanie i punkty.
podwójna osobowość?
Ciekawy, refleksyjny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie