BLUES Z PRZEPROSINAMI DO ANIOŁA
Tak mi przykro mój aniele,
że cię bardzo zaniedbałem.
Tak żałuję że o Tobie,
dawno temu zapomniałem.
Nie pamiętam twoich nauk
i wskazówek jak mam żyć.
Proszę wróć tu przyjacielu,
nie chcę tu samemu być.
Nie zatrzymuj się w pałacach,
tam u Boga hen w niebiosach.
Wróć tu proszę jak najszybciej
i nie chowaj się we wrzosach.
Przywróć proszę mi nadzieję
i osłaniaj mnie skrzydłami.
Tak tu smutno,brzydko,szaro,
gdy nie widać cię latami.
Zawróć jeśli tylko możesz,
ze swych ścieżek pośród gwiazd.
Odnajdź do mnie dawną drogę,
póki jeszcze mamy czas.
Przeproś swych anielskich braci,
bo bez ciebie nie dam rady.
Powróć do mnie tak marnego,
człeka co ma same wady.
Ja przepraszam Cię za wszystko,
choć to wiele nie pomoże.
Chce Cię spotkać dawny druhu,
pozwól na to dobry Boże.
Jeśli będziesz już gotowy
i gdy postanowisz wrócić.
Znów będziemy razem żyli,
nie będziemy się już kłócić.
Komentarze (10)
Nadzieja? Cóż bez niej warte życie...Piękny wiersz
Po takich przeprosinach napewno Twój anioł powróci,
piękny wiersz. Pozdrawiam
Anioł jak najwierniejszy Przyjaciel posłanie wysłucha
i dopomoże rozterce Piękny:)
...takie wiersze modlitwy uspokajają bo oddajemy
sprawy we właściwe ręce...piękny wiersz...
odnajduję tu ciężar egzystencji i potrzebę ratunku ze
strony sił wyższych. same przeprosiny wyrażają
poczucie winy względem anioła, ale jaka skrucha i
pokora ładna... napewno posłucha:)
fajnie sie czyta.piekny wiersz.piekna modlitwa!jak dla
mnie bomba..
Zawsze przy Tobie był, jest i będzie. Ładnie.
Pozdrawiam serdecznie.
Modlitwa..ale jaka!!! Dla mnie super..podpisać się
mogę..z całym przekonaniem.. M.
piękny, piękny, piękny wiersz. Po tym dziele twój
Anioł na pewno wróci, nie martw się. Jeszcze raz,
pięknie. Pozdrawiam cieplutko. Duży plus :)
Przyjemnie się czyta,duży plus.