BLUSZCZE MOJEJ JAŹNI
porośnięta bluszczem
otulona mgłami
snem nadchodzi niemym
i otwiera bramy
do świata umarłych
miłości bez twarzy
mandragory korzeń
tworzy te obrazy
kolory purpury
głębią są i tonią
tkane czasem przeszłym
wyciągniętym dłoniom
niosą ukojenie
i wizje ulotne
przenikają zmysły
niezamkniętym oknem
wchodzą jaźni cienie
duchy mrocznej strony
podnoszę powieki
widzę klif ten stromy
szybuję bez skrzydeł
ponad chmur błękitem
opadam bezwolnie
życie jest dopite…
Komentarze (31)
śliczny, głęboki w treść wiersz, wprawdzie o mrocznym
charakterze, ale czyta sie świetnie.
ciekawie płyną słowa, tworząc świetny klimat...podoba
mi się, szczególnie puenta
Nie lubię szafować tym słowem, ale ten wiersz jest po
prostu - piękny. Magia zawarta w tych strofach -
niezwykła. I zakończenie rzeczywiście istna perełka.
Tytuł mnie zaciekawił, więc zajrzałam i - jak się
okazuje - było warto.
Wiersz warszatowo super. Klimat mroczny ,ale zycie tez
jest takie,czy to w snie czy na jawie czy odurzone
narkotykami
Wiersz refleksyjny, rozbudza wyobraźnię. Dopite życie
intryguje nieco, ale...
Pięknie. Poprzez pędy bluszczu dopijać życie...
Jak zwykle nietuzinkowo, zastanawiająco i odlotowo.
Ciekawi mnie to falowanie.
ta końcówka to ozdoba całego wiersza....masz mój
głos....Pozdrawiam
Wiersz refleksyjny.Pełen barw.Wiersz pobudza
wyobraźnię czytelnika.Forma wiersza dobra.Czyta sie go
lekko i rytmicznie.
przejście do innego świata ponadzmyslowego zdarza
się na jawie ,w wyobraźni,podczas medytacji i są to
niezapomniane wrażenia ... interesujący temat
,oryginalne wykonanie
świetny wiersz, bardzo mi sie podoba
Wiersz w atmosferze mrocznego listopada ale ciekawy.
Świetny wiersz. Lubię taki mroczny klimat. Pozdrawiam
Dobrze zbudowany klimat. Wiersz świetny,
Klimat wiersza bardzo dobry. Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam