Bo jakże tu nie kochać...
Bo jakże tu nie kochać, gdy tyle do
kochania,
miłości nie zabraknie, bo jest w
nieskończoności,
twój uśmiech o poranku, co radość samą
sprawia
i piękny gest podany, co nigdy nie jest
obcy.
--
Bo jakże nie pokochać, gdy słońce rankiem
świeci,
tych chwil, jak dzień się budzi z subtelnym
pocałunkiem,
gdy wiatrem fala niesie i daje szczęścia
przesyt,
czy we dnie, czy z wieczora w tej
codzienności chmurnej.
--
Bo jakże to kochanie w szczeliny życia nie
wgrać,
w drobiazgach ulokować, bo świat się z
takich składa.
Choć wady i zalety mieszają się, jak
zebra,
a szept nam podpowiada - to miłość, nie
zabawa.
--
Bo jakże obojętnie kochania minąć progi,
gdy świat pięknieje wtedy i niczym cię nie
płoszy,
gdy w sercach pokład uczuć człowieczą szatą
zdobi,
a miłość pisze życie i to kochanie mnoży.
Komentarze (13)
Zatem tylko kochać czego Ci nieustająco życzę.
Pozdrawiam z plusem i uśmiechem oraz zapraszam jeśli
masz ciutkę cierpliwości do mojej baśni
bibliotecznej:)))
Pięknie dziękuję wszystkim, pozdrawiam serdecznie :)
Prześlicznie, ciepło i optymistycznie.
Pozdrawiam serdecznie.
Rozmarzyłam się świtem. Dzięki.
Pięknie o miłości.
Mądra puenta.
Pozdrawiam serdecznie
Śliczny, życiowy wiersz :)
Pozdrawiam :)
Piękny wiersz, z piękną puentą,
dobrze, gdy to kochanie się mnoży,
to pewne.
Pozdrawiam serdecznie, lubię Twoje pisanie, Elu :)
Nieznośny urok liryki!
Głos mój i szacun jest twój!
Pięknie o miłości.
Pozdrawiam serdecznie :)
Uroczo i jakże celnie o miłości, a puentę zabieram "a
miłość pisze życie i to kochanie mnoży", pozdrawiam
ciepło i ślę serdeczności.
Bardzo ładny wiersz o miłości - czytałam z
przyjemnością.
Cóż bez kochania byłoby warte nasze życie.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam
Marek
Trzeba chcieć widzieć piękno i kochać siebie i życie.
Piękny, mądry i ciepły w odbiorze wiersz. Czytałam z
zachwytem. Pozdrawiam cieplutko. Beztroskiego dnia:)