Bogactwo miłości
Przedziwnie losy się splatają
Kto wie od czego to zależy
Że ci co wszystko w życiu mają
W miłości nie są jednak szczerzy
On nigdy nie był ideałem
Roli amanta też nie zagrał
A jednak szczęście dał niemałe
Miłość wyznając serce zabrał
Lecz ona tego nie żałuje
I pustki w piersiach nie odczuwa
Z jego uczuciem tak się czuje
Jakby od lat umiała fruwać
A pusty portfel nic nie znaczy
Choć na niewiele ich będzie stać
On może wszystko jej wybaczyć
Bo życia bez niej nie chce się bać
Komentarze (2)
Prawdziwa miłość na portfel nie patrzy, tylko na to,
co w sercu,
podoba mi się wiersz.
Pozdrawiam
P.S sądzę, że niemałe lepiej napisać razem
Piękne i w klimacie wiersze. Pozdrawiam serdecznie :)