Ból samotności
dla tych co czują się samotni i brakuje im miłości
Idę ulicą samotności,
Prowadzi mnie ona ku nicości
Pustka coraz większa,
A dziura w sercu jeszcze głębsza
Patrze hen przed siebie,
I nie widzę ciebie,
Jesteś ode mnie w dalekiej odległości,
Tam gdzie nie przyjęłaś mej miłości
Już nie wiem co mam czynić,
Próbowałem już wszystkiego
Miłość czuję tylko gdy, zaczynam śnić,
ale będe czekał na przyjście uczucia
tego
Moje życie jest jak czarno-białe
zdjęcie,
Brak w nim barw i ciepła
Możesz dać mi szczęście,
Lub rzucisz moje serce na dno piekła
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.