ból strachu
barwami tęczy malujesz lepsze jutro
twój uśmiech promykiem słońca
koi ból strachu że nigdy na jawie
dzień nie połączy się z nocą
już nie zerkam na wskazówki zegara
który za wolno odmierza czas
pragnę by każde bicie serca
zbliżało nas do piękna spełnienia
proszę nie odbieraj nadziei
że nakarmisz spojrzeniem moje głodne oczy
a spragnione usta napoisz nektarem
miłości
do syta wypełnisz mnie sobą
spraw by już nigdy więcej
nie raniły mnie kolce białej róży
a kroplami rosy na jej płatkach
niech będą tylko łzy szczęścia
Komentarze (9)
Nadzieja przepleciona z lękiem upięta w
melancholicznym wdziękiem :)
Pozdrawiam serdecznie:)
strach kłuje boli i zniewala, niech zwycieży nadzieja
"a kroplami rosy na jej płatkach
niech będą tylko łzy szczęścia"
Piękne ale czy zawsze realne?
Czas pokaże. Pozdrawiam :)
Zycze spelnienia marzen:)PIEKNY.Pozdrawiam
serdecznie+++
Witaj...subtelna pełna smutku. lecz ładna
prośba,pozdrawiam miło znów Ciebie czytać.pozdrawiam
serdecznie++++
Niestety, róża ma i kolce! Pozdrawiam!
ładna prośba, podoba mi się
niech się spełni:)
Lęk w świadomym widzeniu Czy sama nadzieja otworzy
sezam Ładny wiersz:) Westchnienie stęsknionego serca