brak
grzmoty
błyskawice
i ciemność
czerń bezsilności
żródło niewiedzy
i żal
zagubione wspomnienie
wysprzątane myśli
i tęsknota
podarte serce
wyzłocone kłamstwem
i ból
niedojrzałe liczenie na Słońce
Jakże trudno pogodzić się z utratą przyjaciela...
autor

zagubiona_dusza

Dodano: 2010-01-28 21:21:19
Ten wiersz przeczytano 629 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.