brak sił

Brak mi już sił
Każdy kolejny wdech
sprawia mi ból
sprawia mi wielki trud
Upadam
Lecz dalej coś bije; dalej pulsuje w równym rytmie
Lecz nie wiem czy to jeszcze rytm mojego serca
Czy krew z podciętych mi skrzydeł
Brak mi wiary
Brak miłości
I brak nadziei
Co to za zapach?
To zapach śmierci!
Z nieznaną mi prędkościom!
w nieznanym mi kierunku
Czy to dzisiaj?
Czy za lat tysiące?

Umarła już nadzieja
Za nią: przyjaźń, miłość i wspomnienia
Pozostało tylko ciało
Niemogące się poruszać
Niemogące się podnieść do uniku jednego
Tego jedynego
Tego ostatniego

autor

goR

Napisany: 2006-12-28 Dodano: 2006-12-28 11:19:39

Ten wiersz przeczytano 557 razy

Oddanych głosów: 12

Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie