Burza
jeden z moich pierwszych wierszy,,,
Granat przestworzy, zlepek złowrogi,
wiatr porywisty, targany złością.
Grzmot przeraźliwy, pełen trwogi,
błyskawica strzeliła jasnością.
Uderzyły straszliwym krzykiem
przepastne niebios sklepienia.
Grzmot został podniebnym muzykiem,
a deszcz owocem wskrzeszenia.
Spadały razy biczowe coraz boleśniejsze,
suchy ból krzyczał;
- przytul mnie chmurą, otul deszczem,
i smagaj, smagaj mnie jeszcze i jeszcze.
Ja ziemia sucha, słońcem spłowiała,
ty gniewna pani życie mi dałaś.
Zrosiłaś czerstwe, jałowe oblicze,
przywróciłaś soki, tchnęłaś nowe życie.
I umilkło przegrzmiało.
Komentarze (37)
bardzo sensorycznie napisane, czuje się :-)
bardzo na tak :)
miłego dnia...
jak na pierwszy to ekstra ukłony
Witaj,
dziekuję za komentarz.
Serdecznie pozdrawiam.
Przepiękny obraz burzy,pozdrawiam cieplutko :)
Piękny wiersz.
Pozdrawiam.
- przytul mnie chmurą, otul deszczem, świetne,
potrafisz zatrzymać Czytelnika na dłużej, co robię z
przyjemnością. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy@@@
Przeogromna ekspresja i to jest dużym plusem wiersza.
Буря мглою небо кроет
Вихри снежные крутя
То, как зверь, она завоет .....
Jest to fragment Puszkina
Lubię wiersze o burzy
Pozdrawiam
To już dzisiaj drugi wiersz o tym tytule, ale jakże
inny w treści i klimacie samego zjawiska....pozdrawiam
serdecznie, dzięki za wizytę.
mam pewien sentyment do tego wiersz, pisałam go
podczas burzy, w domu rodzinnym, wiem że jest
niedopracowany, ale dzięki niemu wciąż wprawiam
pióro,,,pozdrawiam serdecznie
Po rymach i po zaimkach widać, że pióro jeszcze
niewprawione. Ale jeśli się wstawia stare wiersze, to
przecież można go doprowadzić do takiego wyglądu jaki
teraz sobie życzysz. A tu można rymy gramatyczne
poprawić, zaimki osobowe skrócone pozmieniać lub
usunąć.
...boję się burzy... a ona mnie prześladuje,zawsze się
z nią spotykam kiedy w górach wędruję...pozdrawiam.
Ja lubię burze, ale jak jestem w domku:)
Pozdrawiam :)
jak wodze i u Ciebie Burza
ciekawie
pozdrawiam