by nie szeleścić
wszystko byłoby prostsze gdyby właśnie
zapytała
dlaczego o nim?
gdy miała tyle powodów
myśleć i przestać
szukając dziury
dłubała
zmęczona czasem
na próbę każdą
a on wkradał się
co noc oddychał
zasypiając w objęciach
znikał inaczej
bez pytań
szkoda
autor
Beti
Dodano: 2007-04-30 09:48:48
Ten wiersz przeczytano 519 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
nocne mary, nawiedzanie, odwiedzanie, a wierszem
prawdy szukanie, jeszcze troszkę czary-mary nad
wierszowaniem i piękny wiersz powstanie.