Być może
Dziś nadeszła chwila rozstania
spojrzeniem powiemy słowa pożegnanie.
Odejdziemy-ja w jedną a Ty w drudą
stronę
a los na wsteczną zrzuci zasłone.
Tę date w sercu łzą zaznaczę...
i będe czekać aż znów Cię zobacz....
bede czekać choć może zaboli, że serce bez
winy trafiło do niewoli....
***
lecz zanim sie spotkamy dużo czasu minie
być może co nas łączy w czasie tym
zaginie.
Wrócimy i przejdziemy obojętnie obok
siebie
Nie zauważysz mnie a ja niezauważe
Ciebie..
i powitam wszystko ze szczerym
uśmiechem....
aTy bez bólu staniesz sie echem..
Byc może........
Czas pokaże........

Koreka



Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.