Być może
Kiedy słyszę - jakże pięknie pani
w sukni
kobaltowej, ach, tkaniną być, oplatać
smukłą kibić, biust ponętny, biodra,
uda...
Nie traktuję słów poważnie, pan wybaczy.
Widujemy się codziennie/z
przyjemnością!/,
prócz uśmiechów i potoków słów nic nie
ma.
Teraz nuci pan piosenkę o miłości,
patrząc w oczy, usiłuje podbić serce.
Gdy pan szepcze, przytulając w wolnym
tańcu
- pani musi kiedyś zostać moją żoną,
bo bez pani to mój świat by całkiem
zszarzał...
Ironicznie-pytająco brwi unoszę.
Odprowadza mnie pan pod dom i w ogrodzie
zrywa różę, na kolana pada /w błoto!/,
- albo pani, albo żadna!/lśni
pierścionek/
Poczekajmy, może da się pana kochać.
Komentarze (74)
Nie da się serca do miłości zmusić nawet gdybyś
próbował górą złota kusić... :)
Bardzo miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam
Super Aniu Bardzo się podoba :)
Pozdrawiam cieplutko Łap łobuziaki :*:*
Fajnie Aniu, jestem pewna, że da się kochać
Pozdrawiam:-)
dobry wiersz :) :) pozdrawiam i głos zostawiam +
Dziękuję za komentarz. O Tobie, Anno, też naplotłem
(suplement). Pozdrawiam.
Jest wierszy wyjątkowość kiedy niebanalne każde słowo
Bardzo ładny wiersz Aniu, nie ma co się spieszyć. Co
nagle to po diable - mówią)))
Pozdrowionka i...jutro też słonka. Dziś mnie
odwiedziło-:)
Treść miła i radosna, warsztat znany, a jak na wiersz
rymowany, mógłby być bardziej dopracowany; bo popatrz
Anno - np. przedostatnia strofa nie ma rymu wcale.
Pierwsza też nie ma. To mi nie przeszkadza, ale
dałabym w pozycji "Rodzaj" toniczny, albo sylabotonik.
fajny wiersz, a peelka ostrożna i słusznie :)
jak w Noce i dnie
uwodzicielski pan a pani nieśmiała:)
pan tańczy długodystansowo?
pani ma suknię kobaltową
a w sercu szkarłat niespełnienia
z wdziękiem wiruje w zamyśleniach
Super mocno przytulam pozdrawiam
Życiowy przekaz. Myślę, że miło jest być w ten sposób
adorowanym przez jakiegoś miłego pana:)
Pozdrawiam.
Marek
Alez romantycznie i pieknie:)