Byc Sobą

Twarz przede mną lata ,
Śmiechy wewnątrz mnie ,
Maski zrobione żeby ukryć jasność ,
Lśniących oczu ,
Samotnośc zakrywa mnie, szybciej niż ciemność ,
Pełza, żeby wynurzyć się z mojej skóry,
Czerń to wszystko co czuje, więc to jest jak to czuje,
Otoczony przez puste dusze, używają sztucznej odwagi ,
I ponieważ tak, jeden raz był mój
Szedłem tym labiryntem sam ,
Człowiek jest obok siebie, człowiek jest poniżej siebie ,
Człowiek jest za sobą,
Czy ja jestem w środku siebie?
Chaos i nienawiść zakrywa mnie, ból zapełnia mnie .

Tylko jedna rzecz tworzy mi uczucie, brakuje lepszej połowy mnie,
Słysze głos który mówi mi
Bądź tym, kim chcesz być,
Zobacz to, co przyszedłeś ,
Byłeś tym, kim niechciałeś byc,
Nie podoba Ci się to co widzisz
Polub najchłodniejszy zimowy ziąb .

Niebo poza mną… piekło wewnątrz ,
To nie jest czas, żeby się poddać ,
Wyjde i poszukam swojej prawdy ,
Kiedy jestem przygnębiony i smutny ,
Będę soba nie poddam się.

Wysadzam w powietrze swoją nienawiść ,
Chce siebie uwolnić, rozpoznać moją chorobę ,
Więc siedzę i myślę o miłości ,
Czekam, nienawidzę wszystkiego więcej upadam ,
Czołgam się na poszytych nogach .

Teraz to nie jest czas żeby się poddać .

I jeszcze walczę,
I jeszcze walczę ,
W tej bitwie całkiem sam ,
Moje oddanie jest zgwałcone ,
Moja prywatność jest zagrabiona ,
A jednak znajduję ,
Powtarzając w mojej głowie ,
Jeśli nie mogę być sobą,
Lepiej poczuję się martwy .

autor

One Vision

Napisany: 2007-07-25 Dodano: 2007-07-25 15:47:15

Ten wiersz przeczytano 693 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie