Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Była bezsilna...

Dzisiaj znów kolejny raz przyszedł do jej pokoju
Sprzeciwiała się mu ale on nie ustępował
Był gwałtowny
Płakała bo to tak bolało
Prosiła go błagała…
Później chciała krzyknąć wyswobodzić się
Ale on ją uderzył
Powiedział że ją zabije
Więc przestała…
Minęło kilka godzin i odszedł
Zostawiając ją skrwawioną na łóżku
Nie miała już sił…
Tak wiele myśli cisnęło jej się do głowy
Tyle rozpaczy
Bezsilności…

Już nie będzie płakać

Wydało się później
Dopiero po jej śmierci

Wszyscy ludzie wyklęli go
I mieli rację
Jej matka płakała…
Ojciec przyrzekł mu że go zabije

Lekarze stwierdzili że się otruła
Bo nie chciała już żyć

Teraz jest jej lepiej
Na pewno czuwa nad nimi
O tam!
Tam w górze!
Siedzi na tronie z obłoków
I czuwa…

autor

Vitamine***

Dodano: 2005-06-21 18:00:24
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »