Cała prawda
Powiedz jak mam zburzyć
wspólny dom który
już zdążyłam wybudować w myślach
Powiedz , bo przecież umiałeś
zmienić "kochanie" w "suka"
Powiedz bo przecieć umiałeś
zmienić "życiową miłość " w " NIE tą
jedyną"
Byłeś zawsze wiec czemu zabraklo Cie
właśnie wtedy gdy potrzebowałam
najbardziej
Ostatnia rozmowa i kilka wstecz
to juz nieważne co napiszesz bo
nie uwierze że chciałeś być
nie uwierze Tobie i tym następnym
Chwila przemyślenia...ostatnie zdanie
kilka niewypowiedzianych słów
spójrz jak spadam i już wiem
że tak naprawdę to nigdy mnie nie
kochałeś..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.