cel
lodem skuta w uścisku
pętlą zdarzeń płonę
szukam słów co drzwiami
stoją tu otworem
liczę zyski straty
ciągle ich za mało
pośród gwiezdnej drogi
zakręt
ostrych zmagań w pełnym biegu
ciągnę bagaż niepotrzebny
worek ciężki wspomnień
wiatr mi nogi spętał mocno
oddech krótki niemiarowy
trudno się wyzwolić w biegu
gdy kant ostry mam na szyi
trudno jest wydusić słowo
gdy nie widzę celu.
autor
bodzia
Dodano: 2016-02-26 17:32:29
Ten wiersz przeczytano 1669 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
W ciągłym biegu .. zyski straty .. nóż na gardle i
brak celu ..
serce podpowie...
pomyślnego dnia
Ciekawy wiersz, podpisuję się pod komentarzem OLI,
pozdrawiam obie panie.
dziękuje wszystkim serdecznie i pozdrawiam życząc
miłego popołudnia
Refleksyjny wiersz przez życie pisany?
Bogusiu, czasami nasze drogi plączą się jak i słowa,
które czasami ciężko jest wypowiedzieć...
Najważniejsze jest to, aby w życiu iść z podniesioną
głową;)
Pozdrawiam bardzo serdecznie i ślę uśmiech:)
Cel zawsze warto sobie znaleźć,
jakoś nie czytam tego wiersza jako
formę erotyku...
Serdeczności przesyłam:)
piękne te komentarze refleksje przy tym różne bardzo
dziękuj za odwiedziny uściski dla wszystkich
Ciekawie napisany wiersz wart przemyślenia.Dobrze jest
wiedzieć, dokąd się zmierza, a cel uświęca środki...
Ponoć cel uświęca środki:) Warto wiedzieć dokąd
zmierzamy. Refleksyjnie u Ciebie. Pozdrawiam-:)
najważniejszy jest cel podążania
pozdrawiam
dziękuje kochane koleżanki uściski i do przodu ..
Obierz swój cel.
Pozdrawiam
...dobrze jest wiedzieć - dokąd zmierzamy...
dziękuje serdecznie ,, pozdrawiam
Ciężkie są takie chwile. Oby szybko minęły :)
Pozdrawiam :)