Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

cela

Teraz gdy spoczywam,
przed sądem niebios,
myślę ile zła uczyniłem,
ile osób zostawiłem,
ile obietnic nie dotrzymałem,
jestem więźniem tego życia,
siedzę w tej celi sam,
wpatrzony w odbicie twarzy w kałuży z łez.
Proszę pozwólcie mi umrzeć,
a pamiątką po mnie będzie ten wiersz,
wyskrobany kamyczkiem na ścianie celi,
po to, aby inni mogli go czytać,
by wiedzieli że to bramy niebios.
Słyszę już kroki sędzi,
to Bóg zabiera mnie ze sobą,
czy to niebo?
dziękuję...

autor

rogasneth

Dodano: 2008-12-31 12:25:22
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

skrywajaca twarz skrywajaca twarz

zaintrygował mnie tytuł.. no i nie zawiodłam się..
Twój wiersz bardzo mi się podoba.. zdecydowanie
głosuję.. pozdrawiam

rogasneth rogasneth

Akurat, ten wiersz jest fikcją :)

Carolineghotic Carolineghotic

Ten wiersz w ogóle nie jest szczery. Jeśli jest
rzeczywistością to czemu trafił na ten portal...? A
jeśli fikcją to się nie czepiam. Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »