Chaos
Widzisz ona nie była sobą
Mokre nogi w kałużach łez
Nigdy by nie była z tobą
Gdzieś słuszał dobry Bóg
O spadających z nieba samolotach
Czego człowiek zrobić nie mógł
Wyjących wilków śpiew
Powiew wiatru spod tego deszczu
Mego smutku- kropel łez
Do skutku ,biegnij do skutku
Bez zmartwień i smutku
autor
Ovark
Dodano: 2007-06-03 10:46:17
Ten wiersz przeczytano 411 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.