Chaos deterministyczny
Gdzieś w Chinach z radości skoczyła
wysoko w powietrze dziewczyna
na widok chłopaka z kwiatami.
To jej ukochany, jedyny
na mały wszedł placyk z uliczki,
szukając dziewczyny oczami.
A słońce znad dachów skrozłotą
posoką w zmrok słodko się sącząc,
bursztynem powlekło tę chwilę.
Więc: trampki zastygłe nad brukiem
i kucyk wygięty półłukiem,
i uśmiech chłopaka w uliczce.
Gdy bańka z widoczkiem już pękła,
wraz ruszył z szarpnięciem czas z miejsca,
opadła panienka na ziemię
i w dłonie klasnęła wesoło,
rozprysnął się dźwięk naokoło,
czym przywiódł był przestrzeń o drżenie.
Zaś z drżenia zrodziła się siła
i z wiatrem po świecie błądziła,
by strącić pająka z sufitu,
gdzieś w centrum Europy, nad ranem,
gdzie w serce zraniony kochanek,
już, już spinał palec na cynglu.
Wciąż wahał się jednak, czy w niebyt
pogrążyć się warto i nie żyć,
gdy pająk na biurko mu zleciał,
to kota do skoku zjudziło,
gość w szoku spust nagle przycisnął,
a potem gdzieś był sztorm stulecia.
Komentarze (11)
Ślicznościowo dziękuję za czytanie wszystkim, którzy
zapuścili się w chęchy strof moich ;)
świetnie Czarku, trzepoczę łapkami z pozdrowieniami -
miłego wieczoru :)
Niesamowity ten Twój wiersz...
Takie często bywają skutki picia wódki,
gdy rozum w tym czasie zbyt krótki.
Jeden głupi krok, ktoś zlecił "lądujemy"
w anormalnych warunkach i 96 osób zginęło.
O dalszym ciągu nie chcę wspominać.
Podobnych przykładów codziennie w wypadkach
samochodowych bez liku, nie wspominając
już o niektórych decyzjach rządzących,
które przynoszą później opłakane skutki
dla kraju a nawet całego świata.
Samo życie.
Sorry za mój wywód na temat Twojego
fajnego wiersza. Być może wcale się z nim nie wiąże.
Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Piękny, uroczy wiersz. Wystarczy tylko jedna chwila,
dla cudu motyla. Pozdrawiam serdecznie.
Motyle to potężne stworzenia. Był taki jeden, który
mógł doprowadzić do zagłady świata tupiąc nogą.
(Kipling, Takie sobie bajeczki)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_motyla#/media/File
:Lorenz_attractor.svg
I kręci się motyl po świecie,
nieszczęście gdzie znowu zaniesie.
Pozdrawiam Czarku, świetny wiersz nie tylko
tematycznie ale kompozycyjnie także.
Ciekawie snujący się wątek historii zamkniętej w
jednej chwili... pozdrawiam serdecznie
świetne strofy o tzw. efekcie motyla.
Bardzo obrazowo, o tym, jak wiele w życiu zależy od
jednego kroku(skoku).
Miłej środy:)
absolutnie niesamowity wiersz o "efekcie motyla"
doskonały, bardzo wyraziste obrazy, brawo :-)
"rozprsnął" "y" uciekło, pewnie też bierze udział w
efekcie ;-)