Chcę..
Zniknąć, chociaż na chwile,
żeby zniknęły troski i kłopoty.
Przestać istnieć jako człowiek,
jako przyjaciel i jako wróg.
Aby nie przeszkadzać,
Nie wchodzić nikomu w drogę.
Zakopać się pod ziemię jak kret,
schować przed deszczem łez
i potoku niechcianych słów,
wypowiadanych bezwładnie.
Od fałszywych promyków słońca,
dających mylne wrażenie szczęścia.
Przestać myśleć źle o sobie,
jako o istocie niszczącej wszystko,
co kocha, co nienawidzi, co chce,
czego dać nikomu nie może,
czego wszyscy boją się wziąć,
co sprawia, że chcę iść dalej.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.