Chciałabym...
Chciałabym miękkim muśnięciem wiatru
Ochłodzić rozpalony policzek
Dotykiem miękkich fal
połaskotać Twe stopy
Będąc nieznanym uczuciem tęsknoty
Przypomnieć o istnieniu miłości
W splątanych ścieżkach naszych dróg
Pozbawić cię sensu istnienia
Bym sensem tym była ja
Przerwij tę ciszę, która dręczy mą duszę
Nie wierzysz...
Uwierz...
To Ciebie me serce niepokorne szuka
autor
tajki
Dodano: 2009-01-30 09:31:00
Ten wiersz przeczytano 918 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
zmądrzeje to zrozumie:) plusik+
Pięknie piszesz o miłości:)